Prezes siatkarskiej Legii: Intensywne pół roku

Na meczach pojawia się coraz więcej osób, doping jest coraz bardziej okazały…

- To prawda. Legia ma bez wątpienia wspaniałych kibiców. To naprawdę nasz ósmy zawodnik na boisku. Robią fantastyczną atmosferę, niosą zespół, co było widać zwłaszcza w trakcie ostatniego meczu z liderem – UKS Centrum Augustów. Wiemy, że zawsze możemy na nich liczyć i to jest wspaniałe uczucie. Hala wypełnia się regularnie kibicami, a co oznacza, że zainteresowanie rośnie, a także że mecze swoją atrakcyjnością przyciągają coraz większą rzeszę kibiców.

Skupmy się przez chwilę na stronie czysto siatkarskiej – 7. miejsce po 12 kolejkach, kilka dobrych spotkań przeplatanych nierówną grą. Jak można podsumować ten etap rozgrywek?

- Chłopaki pracują bardzo mocno na treningach. Widać dużą poprawę w ich grze, zwłaszcza w systemie gry blok-obrona – nad tymi aspektami ostatnio skupiały się treningi. Oczywiście dorobek punktowy mógłby być większy, bo „uciekło” nam po drodze kilka punktów, ale mamy nadzieję, że troszkę w tej rundzie nadrobimy.