News: Policja wyjmuje pieniądze z budżetu Legii

Policja wyjmuje pieniądze z budżetu Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

24.08.2012 08:57

(akt. 10.12.2018 22:54)

Jak wiadomo wszystkie mecze Legii w sezonie zostały zakwalifikowane jako spotkania podwyższonego ryzyka. co ciekawe los naszego klubu podzieliła także Polonia, a przecież na Konwiktorskiej rzadko kiedy frekwencja przekracza 5 tys. Takie zakwalifikowanie meczów to bardzo kosztowna sprawa. Trzeba dwukrotnie zwiększyć ilość służb porządkowych co kosztuje i to nie mało. Organizacja meczu na Legii to koszt 140 tys zł, ale organizacja meczu podwyższonego ryzyka to już 200 tys zł. Tylko w rundzie jesiennej dla Legii to koszt 1,2 mln zł czyli np. transfer takiego Dwaliszwiliego.

Jeszcze rok temu na stadionie Korony Kielce kibice dostawali zakazy stadionowe za samowolną zmianę miejsc czy tez za przeklinanie. Frekwencja spadła o 30 procent. Teraz ta sama ekipa policji przeniosła się do Warszawy i rozpoczęła wojnę z kibicami Legii a zwłaszcza z Żyletą. 


Inne klubu w Ekstraklasie mają 3-4 mecze podwyższonego ryzyka, w Gdańsku nie ma żadnego, a w Warszawie takie są wszystkie - nawet spotkania z Piastem Gliwice, zaprzyjaźnioną Pogonią Szczecin czy Borussią Dortmund. Legia zgłosiła 21 meczów, ogólny koszt organizacji spotkań to 4 mln zł. Przyjmując średnią cenę wejściówki na 60 zł aby zarobić te 4 mln trzeba sprzedać 70 tys wejściówek, dopiero na następnych się zarabia. 


- Pomijając nawet dodatkowe koszty, to takie postępowanie jest nieracjonalne. Przy okazji każdego spotkania staramy się tłumaczyć, nawet prosić o zmianę tej decyzji, ale na razie bez skutku. My jesteśmy otwarci na współpracę z każdym, rozumiemy argumenty, ale one muszą być racjonalne - zauważa Bogdan Kuzio, odpowiadający w Legii za sprawy bezpieczeństwa.


Podwyższone ryzyko to także utrudnienie możliwości zarobkowania. Od niedawna na polskich stadionach można sprzedawać piwo niskoprocentowe (do 3,5 proc. zawartości alkoholu). Tak było ostatnio na Wiśle i Lechii, a w poprzedniej rundzie na obiekcie Zagłębia Lubin. Warunek jest jeden - impreza nie została zakwalifikowana jako podwyższonego ryzyka. Zatem Legia czy Polonia nie sprzeda nawet jednego piwa, a w Gdańsku zakup będzie możliwy na każdym meczu.

Mariusz Mrozek - rzecznik Komendy Stołecznej Policji - Pomimo rozmów z klubami i kibicami wciąż na stadionach widzimy race czy petardy hukowe. Na Legii zastrzeżenia mamy tylko do Żylety, inne trybuny są w porządku. Nieletni dostają środki pirotechniczne przed stadionem od 20-30 latków. Nie jesteśmy przesadnie restrykcyjni, zmierzamy tylko do  tego, aby przestrzegane było prawo. Problemem jest system nadzoru ze strony organizatora, a przecież nowe obiekty mają systemy monitoringu najwyższej klasy

Polecamy

Komentarze (84)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.