Ihor Charatin
fot. Marcin Szymczyk

Oficjalnie. Ihor Charatin w DAC Dunajska Streda

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: DAC 1904

14.02.2024 15:15

(akt. 15.02.2024 11:27)

Ihor Charatin rozwiązał umowę z Legią i został nowym zawodnikiem słowackiego FC DAC 1904 Dunajska Streda. Ukrainiec podpisał półroczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Ihor Charatin trafił do Legii we wrześniu 2021 roku. Wystąpił 25 razy w "jedynce" (1 gol, 5 żółtych kartek, 1 czerwona), a w obecnym sezonie nie otrzymał szansy w pierwszym zespole "Wojskowych", w styczniu br. został przesunięty do "dwójki". 

W minionej rundzie 29-latek grał jedynie w III-ligowych rezerwach (8 meczów, 565 minut, 1 asysta drugiego stopnia, 2 żółte kartki). Jego kontrakt z Legią wygasał w czerwcu 2024 roku.

DAC chciał podpisać ze mną kontrakt już rok temu, ale wtedy zdecydowałem się zostać w Warszawie. Ostatnio mój przyjaciel, Taras Kaczaraba, został piłkarzem wspomnianego klubu. Po rozmowach z nim, a także dyrektorem sportowym Glebem Platowem, zainteresowałem się występami w Dunajskiej Stredzie. Potrzebuję szansy na grę, więc myślę, że możemy sobie pomóc. Podjąłem bardzo dobrą decyzję i zrobię wszystko, by odnieść wspólny sukces. W ciągu krótkiego czasu, który tu spędziłem, upewniłem się, że poczuję się tutaj jak w domu, ponieważ moje rodzinne miasto, Mukaczewo, również znajduje się blisko granicy z Węgrami – powiedział Charatin w rozmowie z mediami słowackiego zespołu.

Podpisanie kontraktu z Ihorem daje szansę na wzmocnienie zespołu, ponieważ ma on duże doświadczenie, które zebrał w najlepszych klubach sąsiednich krajów, do tego dochodzą udane występy w rozgrywkach Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Nasi fani mogą pamiętać go z Ferencvarosi TC, w którym był jednym z kluczowych zawodników w epoce sukcesów naznaczonej przez trenera Serhija Rebrova – mówił dyrektor wykonawczy DAC, Jan Van Daele.

Transferowe pomyłki Legii. Cz. 1.

09legia-fk_homel30.jpg
1/15 Zaczynamy mocno, może nie od największej pomyłki, ale od tej, która jest wypominana od wielu lat i pewnie będzie dopóki kariery nie zakończy Robert Lewandowski. Mikel Arruabarrena w Legii zagrał 15 oficjalnych meczów, strzelił 2 gole, oba w Pucharze Ekstraklasy i odszedł po pół roku. Choć potem pokazał, że jakiś potencjał miał, zdobył 10 bramek w 40 meczach w La Liga dla Eibar. Z jakiego klubu trafił do Legii?

Polecamy

Komentarze (154)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.