Młoda Legia trenuje z testowanymi w Bartoszycach

W zespole Dariusza Banasika testowanych jest trzech zawodników z rocznika 93. Mowa o Kamilu Wiktorskim, który ostatnio grał w rezerwach Glasgow Rangers, Patryku Mikicie z Agrykoli Warszawa oraz Przemysławie Kicie z ŁKS-u Łódź, w który rozegrał w poprzednim sezonie 54 minuty w Ekstraklasie.

Kamil Wiktorski pochodzi z Bydgoszczy, a pierwsze kroki stawiał w miejscowym Zawiszy. Piłkarz występuje najczęsciej jako defensywny pomocnik, ale gra na stoperze jest mu również dobrze znana. W 2009 roku jako 17-latek wyjechał do Glasgow Rangers, gdzie najpierw był pewnym punktem ekipy do lat 19, a potem trafił do rezerw słynnego szkockiego zespołu. W ostatnim czasie Kamil był zapraszany na treningi z pierwszym zespołem. Przez cały czas zastanawiające jest dlaczego zawodnik stracił miejsce w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Do jego atutów należy bardzo dobre przygotowanie i niezłe warunki fizyczne. Można czepiać się o braki w taktyce, ale w Polsce nie należy to do największych kłopotów.

Patryk Mikita jest za to rodowitym warszawiakiem. Od kilku lat występuje w Agrykoli Warszawa i przez trenerów tego klubu określany jest jako wielki talent. Mimo iż niektórzy twierdzą, że napastnik nie wytrzymuje czasami presji, z pewnoscią warto mu się przyjrzeć. Wojskowi właściwie w ostatniej chwili wyrwali atakującego z rąk Pogoni Szczecin. W zespole z ulicy Myśliwieckiej byli nawet przekonani, że 18-latek trafi do "Portowców". Atutem piłkarza jest ogromny ciąg na bramkę oraz duża szybkość, którą łączy z niezłą techniką.

Ciekawym graczem jest również Przemysław Kita, który urodził się w Pabianicach, a przygodę z futbolem rozpoczynał we Włókniarzu. Dosyć szybko zainteresowały się nim kluby z Łodzi czyli Widzew i ŁKS, do którego trafił ostatecznie przed sezonem 2011/2012. Początkowo przebojowy napastnik występował jedynie w Młodej Ekstraklasie, ale dostał szansę wśród seniorów po tym jak strzelił siedem bramek w dwóch, następujących po sobie spotkaniach z Młodą Wisła i Młodym Widzewem. Kita wystąpił na najwyższym poziomie rozgrywkowym przez 54 minuty. Po sezonie wiele pisało się o tym, że trafi do pierwszej drużyny RTS-u, ale ostatecznie nie dogadał się z drużyną z Al. Piłsudskiego i dosyć nieoczekiwanie zameldował się na testach przy Łazienkowskiej. Atakujący strzelił już pierwszą bramkę dla drużyny Dariusza Banasika w wygranym 1:0 sparingu z Olimpią Elbląg.

Nowym piłkarzem Młodej Legii jest za to Konrad Budek, który w przeszłości występował w Polonii Warszawa oraz w GKP Targówek, ale jest wychowankiem CWKS-u.  "Budi" urodził się 8 listopada 1995 roku i aktualnie mieszka w Słupnie. 16-latek nominalnie występuje jako defensywny pomocnik, ale nie ma również kłopotów z grą na skrzydle oraz na środku obrony. Gracz zdobył brązowy medal w niedawnych mistrzostwach Europy do lat 17. Od stycznia 2011 roku był zawodnikiem MKS-u Polonii, gdzie poszedł za swoim mentorem - Adamem Krzyżanowskim. Co ciekawe, dla dalszej współpracy z tym trenerem, Budek odrzucił nawet propozycje wyjazdu do Anglii oraz umowę z Młodego Lecha Poznań. Teraz pomocnik zdecydował się jednak na krok do przodu i przyjął ofertę rocznego kontraktu od Wojskowych. Przekonamy się więc czy piłkarz, który gra naprawdę inteligentnie, nauczył się już panować nad emocjami. Szczególnie w GKP "Budi" często musiał być uspokajany przez szkoleniowców, gdyż po faulu na nim szukał rewanżu przez co zbierał wiele kartek. Ale to już podobno przeszłość.

W sparingu przeciwko Olimpii Elbląg Młoda Legia zagrała trzema różnymi jedenastkami. Jedyną bramkę spotkania zdobył wspomniany już wcześniej Przemyslaw Kita.